Dopadła Cię jesienna chandra? Nie masz siły, ani ochoty kompletnie na nic? Jesteś smutny i czekasz jak wróci wiosna?

My mamy niezawodny sposób na jesienną chandrę – taniec. Ruch wyzwala endorfiny zwane hormonami szczęścia,które sprawiają,że jest nam przyjemnie i polepsza się nasze samopoczucie oraz chęć do działania. Wydaje się, że jak poleżymy kilka dni,to złe samopoczucie nam przejdzie,bo odpoczniemy. Niestety im więcej leżymy, tym ciężej będzie się zebrać do jakiejkolwiek aktywności fizycznej. Dlatego polecamy regularne zajęcia taneczne. Wysiłek podczas zajęć nie musi być bardzo intensywny, a umiarkowany, dzięki czemu wyzwolimy endorfiny, ale nie zmęczymy się aż tak, żeby na drugi dzień nie mieć siły wstać z łóżka. Umiarkowana aktywność fizyczna dorosłego człowieka powinna pojawiać się przynajmniej około 3 razy w tygodniu po około 40-60 minut. W większości przypadków z upływem czasu zobaczycie, że będzie Wam brakować takiej aktywności w dni, kiedy nie ćwiczycie.

Taniec, to też świetny pretekst, żeby zadbać o swój samorozwój, sylwetkę, czy też ciekawą formę spędzania wolnego czasu. Zapraszamy na zajęcia z koleżanką, kolegą, mężem,żoną, siostrą, czy mamą. Proponujemy Wam zajęcia z technik solowych, jak i parowych. Mogą być to zajęcia typowe taneczne albo z techniki tańca, rozciągania, czy wzmacniania.

Pamiętajcie – żeby pokonać jesienno-zimowy spadek nastroju i energii – wystarczy zacząć uprawiać aktywność fizyczną! Spróbujcie, bo warto!